„W kasie przemiły, młody człowiek doradza mi miejsce, gdzie najlepiej usiąść, obsługa widowni podpowiada kto pojawi się w obsadzie, a przy okazji opowie, co trzeba z repertuaru tego teatru zobaczyć koniecznie…”

Robert Trębicki
e-teatr.pl

Już na wstępie bileterka, widząc, że wchodzę z dwoma trzylatkami do teatru, powiedziała mi, że przedstawienie zaczyna się przy zgaszonym świetle i że dzieci mogą się przestraszyć. Dzięki tej informacji mogłam przygotować dziewczynki na te wrażenia i na wszelki wypadek posadzić je sobie na kolanach, żeby mogły się mocno przytulić.

Co działo się dalej? Bratanica zatęskniła za mamą. Moja córka na sąsiednim fotelu radośnie reagowała na piosenki, żarty i aktorów zaczepiających publiczność, a na moich kolanach siedziała kupka nieszczęścia z łzami na policzkach. Przesiedzieliśmy tak pół spektaklu i jak tylko zaczęła się przerwa, złapałam za telefon, żeby powiedzieć bratowej, że jednak jest porażka.

Mama szybko dotarła do teatru i natychmiast „naprawiła” córeczkę, jednak mała nie chciała wracać ze mną na salę. I tu wkroczyła pani bileterka, proponując… żeby bratowa weszła na salę z córką. Ale co ze śpiącym w holu teatru Bąblem? Został pod jej opieką!

Nie mogłam w to uwierzyć – empatia na poziomie master. Druga część przedstawienia, oglądana z perspektywy ramion mamy, bardzo się podobała mojej bratanicy, ale co się stało? Bąbel się obudził. Bileterka weszła po cichu na salę i… poprosiła bratową, żeby wyszła do malucha, a sama wzięła dziewczynkę na ręce i stała przy bocznych rzędach, żeby mała nie straciła ani kawałka spektaklu. Oczywiście od razu podeszłam do niej i odebrałam bratanicę. Wiedząc, że mama jest tuż za drzwiami, mała niczym się już nie martwiła i oglądała dalej z rozbawieniem.

Różne miłe rzeczy przydarzały mi się już w teatrze, ale takiego zaangażowania w życiu nie widziałam. Szacun dla Romy.

Pani Maria H. 

https://www.zywiolydzieci.pl/

Chciałbym wyrazić olbrzymie podziękowania dla Państwa pracowników za pomoc, pełen profesjonalizm, chęć niesienia pomocy. Winszuję takich pracowników.

W dniu 30.12.2017 roku o godzinie 15-tej wraz z żoną mieliśmy przyjemność oglądać musical “Piloci”.

[…]

Chciałabym na ręce dyrektora teatru Roma złożyć serdeczne podziękowania dla pracowników za pomoc. Tak miłych, uczynnych i w pełni profesjonalnych pracowników życzyłbym każdej firmie. Było nam z żoną bardzo miło gościć u Państwa. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem samego spektaklu – wspaniały, niesamowity, dopracowany w każdym calu. Od wielu lat przychodzimy do Państwa. Ostatnio na “Mamma Mia!”, wcześniej “Upiór w operze”, “Crazy for you” i inne. Również bilety na spektakle do Państwa teatru prezentujemy bliskim, uważamy bowiem, że dla tak przygotowanych musicali warto poświęcić trochę grosza.

Niemniej jednak największe wrażenie w dniu wczorajszym – podczas pobytu w teatrze Roma -zrobiła na mnie i na mojej żonie zwykła ludzka życzliwość i pełen profesjonalizm pracowników obsługi teatru. Bardzo, bardzo dziękuję. Ukłony dla pracowników i dyrekcji. Z pewnością będę polecał znajomym i rodzinie ten teatr.

Witam,

Nazywam się Andrzej […] i byłem klientem Waszego teatru piątek 22.01.

Chciałem pochwalić jednego z Waszych pracowników. Ten młody mężczyzna, przedstawił mi się jako Michał. Nazwiska nie pamiętam. Przyszedłem do teatru z kontuzją kolana. Wasz pracownik zaproponował mi wygodniejsze miejsce, pytał o moje samopoczucie, dał dostęp do łazienki. Słowem, bym bardzo miły i profesjonalny.

Na pewno nie raz jeszcze będę klientem Waszego teatru po tak miłym zaskoczeniu. Gratuluję świetnego spektaklu i życzę kolejnych sukcesów.

Miła obsługa i ciekawy repertuar.

Świetni aktorzy, dobrze napisane sztuki i miła obsługa…

Przedstawienie cudowne obsługa teatru uprzejma i pomocna.

… Inteligentny dowcip daje dużo pozytywnej energii. Teatr z dobrym repertuarem, świetna obsada, i bardzo pomocną obsługą. Polecam